Niezależnie od tego jak na to spojrzymy muzyka na żywo była albo pierwszą albo ostatnią falą muzyki która docierała do Internetu. Wymiana muzyki na żywo w grupach w internecie istniało już od pierwszych dni Usenetu, a zespoły który były przyjazne nagrywaniu taśm zezwalały na zapis swoich koncertów na archive.org.
Na początku miesiąca EMI omawiało plany aby wręczać uczestnikom koncertów cyfrowe zapisy koncertu na CD, DVD lub na urządzeniu cyfrowym w momencie opuszczenia miejsca koncertu. 24go listopada Live Nation – muzyczny promotor, oraz iTunes zadebiutowali z ekskluzywną współpracą. Dla pełnej jasności – największy promotor imprez masowych połączył siły z największym sprzedawcą muzyki.
Od kilku dni wydarzenia na żywo będące pod opieką Live Nation pojawiają się na iTunes, dostępne jako audio lub video – w zależności od koncertu. Tutaj możemy obejrzeć dostępne wydarzenia. Obecnie wybór jest jeszcze mały, ale jestem przekonany że z czasem ta lista może być imponująca, zwłaszcza że hale koncertowe są stopniowo przystosowywane do nagrywania i miksowania cyfrowego.
Pomimo że indywidualni artyści i mniejsze wytwórnie płytowe oferują pobieranie koncertu już tego samego dnia – przez lata promotorzy Bare Naked Ladies czy Tori Amos nadal nie okiełznali serwowania koncertów na żywo w postaci cyfrowej.
Obecnie z olbrzymimi ułatwieniami technologicznymi wykorzystanie nagrywania i miksowania koncertów w czasie ich trwania do generowania dodatkowych zysków jest oczywistym krokiem naprzód.
Co myślisz o dostępności zapisów koncertów na żywo poprzez usługi takie jak iTunes? Czy kupowałbyś konkretne koncerty wybranych artystów? Daj znać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.