niedziela, 28 marca 2010

Ostatnia szansa na spotkanie z legendą gitary - Jim Hall

Krótka wiosenna trasa koncertowa legendarnego gitarzysty Jima Halla jest prawdopodobnie jego ostatnią wizytą na Starym Kontynencie. Obejmująca zaledwie kilka koncertów ( między innymi Wiedeń, Amsterdam, Paryż oraz koncert w warszawskiej Filharmonii Narodowej ) zajmuje blisko osiemdziesięcioletniemu artyście prawie trzy tygodnie, dzielone równomiernie na odpoczynek, podróże i wieczorne koncerty. Jak potwierdził, w rozmowie telefonicznej, trudy przemieszczania się są dla niego już byt uciążliwe i decyduje się wyłącznie na realizację wcześniej podjętych zobowiązań.


” Artysta porusza się coraz częściej na wózku – mówi Dionizy Piątkowski, szef Ery Jazzu. Ten niezwykle sprawny muzyk ma jednak spore kłopoty z chodzeniem. W Warszawie przygotowaliśmy specjalny apartament hotelowy , w którym nasz gość będzie mógł doskonale wypocząć. Zrezygnował ze spotkania z dziennikarzami, do minimum ograniczymy także inne działania medialne. Artysta zapewnia, że jego Trio jest w doskonałej formie : lepiej gram niż chodzę – żartobliwie skwitował swoją kondycję charyzmatyczny jazzman “.


jim hall trio warszawa


Jim Hall – to jeden z ostatnich weteranów jazzu i historii tej muzyki znaczonej takimi osobowościami jak Oscar Petersom, Dizzy Gillespie czy Joe Pass. Sama dyskografia gitarzysty obejmuje ponad sto najwspanialszych albumów. Nagrania te i koncerty Jim Hall realizował z najwybitniejszymi innowatorami nowoczesnego jazzu :Ellą Fitzgerald, Billem Evansem, Paulem Desmondem, Lee Konitzem, Artem Farmerem, Ronem Carterem, Sonnym Rollinsem, Mitchelem Petruccianim, Waynem Shorterem, Joe Lovano , Patem Methenym. 12 kwietnia pojawi się na estradzie warszawskiej Filharmonii Narodowej, na jedynym koncercie w Polsce. Liderowi towarzyszyć będą równie wielcy muzycy: perkusista Joey Baron oraz basista Scott Colley.


bilety na koncert | bilety | teatr roma | ticket | ticket online | e bilet | bilety do teatru | koncerty | koncerty.fm | trasy koncertowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.